Wiecie,że marzę o tym,żeby kiedyś czas zwolnił,ale tak na prawdę zwolnił....żebym nigdzie nie musiała się spieszyć,a siedzenie w fotelu przy fajnym filmie nie powodowało wyrzutów sumienia....
Puki co jestem w ciągłym ruchu,dwójka dzieci we wczesnych klasach szkoły podstawowej i praca na pełen wymiar nie pozwalają mi zwolnić...
W każdej wolniejszej chwili szykuję ofertę świąteczną.A poza tym bieżące sprawy,np zasłony i rolety:
Życzę Wam spokojnego tygodnia.
Agnieszka.
Śliczne zasłony :)
OdpowiedzUsuńPiekne prace :))) Pozdrawiam Cie cieplutko :))
OdpowiedzUsuńśliczności prace... nie tylko rolety są ładne ale i serducha również
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Uwielbiam Twoja roletki i zasłony :) Każdemu czas szybko leci, takie czasy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie Twoje prace. Zawsze takie staranne i ślicznie skomponowane kolorystycznie. To dla mnie niedościgły wzór i motywacja, żeby bardziej się starać, kiedy mam ochotę wyrzucić maszynę oknem :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńPiękności! A serduszka to już słów brak po prostu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!