Już dawno nie szyłam poduszek w takich ilościach,a poduszki bardzo lubie szyć,tak wiec z wielka przyjemnością zasiadłam do maszyny,aby kilka stworzyć.Na dwóch czy trzech sie nie skończyło,bo poza tymi które dziś Wam pokaże mam jeszcze kilka uszytych dla siebie,te może w następnym poście sie ukażą.
Miałam już kilka ponagleń,żeby uszyć cos pastelowego,więc prosze bardzo,nie ma tego dużo,ale zwiastun jest;
No i jeszcze kilka w beżach:
I jeszcze poszewki które uszyłam w ramach akcji Uszyj Jasia ,wszystkie szczegóły znajdziecie na blogu Eko Ubranka ,uszyte poszewki trafią do szpitali dziecięcych,aby umilić choc troche pobyt małym pacjentom w tych placówkach.
W sumie udało mi się uszyć 5sztuk ;)
A to plakat tej akcji:
No i jeszcze podsumowując ten poduszkowy post,chciałam Wam powiedzieć,że po zrobionym przeglądzie szafy , również znalazło się kilka poszewek:
i nie tylko:
No ,to już chyba wszystko ,niebawem kolejna porcja poszewek,bo juz się następne szyją,będą takie typowo dziewczyńskie;)
pozdrawiam,Agnieszka.