Witajcie po Nowym Roku,
trochę czasu już minęło,ale jakoś ciągle nie mogę zaskoczyć,robota idzie mi jak po grudzie....Na pewno nie pomaga fakt,że mąłżonek mój osobisty wyemigrował na półtora miesiąca,a ja bidulka sama zostałam z chłopakami.W pracy zanim zabiorę się do roboty,to juz musze sie zbierać do szkoły i przedszkola.W domu też jest co robić,same resztą wiecie....
Mam nadzieję,że jednak sie rozpędzę,bo po Świętach straszne mam braki w towarze.Ale dziś mam Wam do pokazanie zdjęcia z wykopalisk:))
Czasem mam okazję uszyć coś z jakiejś okazji...:)Np chrztu,ślubu,pierwszej komunii św.,urodzin.No i właśnie dziś takie zdjęcia,mocno archiwalne...
Poszewki z okazji Dnia Babci i Dziadka są dostępne w sklepiku:
Słonecznego weekendu Wam życzę,bo ponoć zapowiadają powrót zimy....
Agnieszka.
Piękne i gustowne!
OdpowiedzUsuńArchiwalne?, ale śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOd dawna obserwuję Twoje poczynania i muszę przyznać, że bardzo mnie one inspirują. Piękne
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię, ja mam tak na co dzień. Świetny pomysł z poduchami na dzień Babci i Dziadka :)
OdpowiedzUsuńCudowne masz te szyjątka :-) Dorota :-)
OdpowiedzUsuńTakie wykopaliska to ja lubię : ). Piękne to wszystko,takie delikatne : ). Co do szycia to ja również nie mogę się rozpędzić : ). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZa oknem szaruga, a u Ciebie biało :) piękne wszystko ale mi najbardziej podobają się gładkie poduszki z imionami i ta cudowna, biała z czarnym wyszyciem. Też nie mogłam się zabrać do pracy po nowym roku, ale po pierwszym poście ruszyłam. Na szczęście ;) Powodzenia w ogarnianiu chłopaków!
OdpowiedzUsuńJestem ogromną zwolenniczką spersonalizowanych prezentów, a szczególnie takich ładnych jak te!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne poduszki!!
OdpowiedzUsuńpiękne wyroby, kiedyś się zgłoszę po zamówienie, jak już będę na swoim:)
OdpowiedzUsuń