Pięknie było,ale jak to sie mówi ,się skończyło....
Trzeba było wrócić do pracy,a tam tyle zaległości na mnie czekało,że strach blady na mnie padł,kiedy ja to wszystko nadrobię.Ale z każdym dniem nabierałam prędkości,aż w końcu się rozpędziłam,na pierwszy rzut poszły torby,później będzie kuchennie.
Niektóre są do kupienia w
Pozdrawiam Was:))
Agnieszka
Super są te torby :)
OdpowiedzUsuńTorby są bardzo fajne ale te napisy na nich..bombowe:)..Panie spraw abym kupiła...- uśmiałam się:)
OdpowiedzUsuńZapraszam w moje skromne progi i na moje pierwsze candy:)
Patrycja
Hehe napis z Chanel jest super :) Świetne torby, też amierzam uszyć swoją :)
OdpowiedzUsuńTakże powrót mam juz za sobą :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo, chciałbym mieć takie początki po urlopie, hi, hi...
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Martita
Super :) Napisy rewelacyjne :)))
OdpowiedzUsuńWesoło, fajowo, na luzie - każda z nas powinna nosić takie torby z przesłaniem...:)
OdpowiedzUsuńTaka pt."Panie spraw.." bardzo by mi się przydała....
OdpowiedzUsuńświetne
OdpowiedzUsuń"Zgubiłam CHANEL" jest boska :)))
OdpowiedzUsuńfajne torby i świetne napisy...
OdpowiedzUsuńCudne! :-)
OdpowiedzUsuń