Z powodu totalnego braku czasu ,w moim domku jeszcze nie widać świąt,co prawda mam już wstępnie ogarnięte kąty,ale wystroju jeszcze nie poczyniłam.Natomiast w pracowni świąteczna atmosfera od jakiegoś czasu nas cieszy i nastraja do tego pięknego okresu....
Niestety z powodu panującego w moim domu choróbska i chyba już wielkiego przemęczenia organizmu,załapałam coś i ja,pogrążyło mnie to coś na tyle,że musiałam już w ubiegłą środę zamknąć mój sklepik internetowy.Dość niefortunny moment,ale każdy jest tylko człowiekiem,choć niektórzy aspirują na robokopów(w tym czasem i ja;)) i uważam ,że w tym pędzącym świecie najważniejszy jest jednak człowiek, a zdrowie mamy tylko jedno.
Tak więc jeżeli któraś z Was odeszla z kwitkiem to bardzo mi przykro,mam nadzieję ,że zrozumiecie.
Z życzeniami jeszcze wpadnę,tak więc do następnego razu.
Pozdrwiam,
Agnieszka.
Zdrowia życzę i chwili na odpoczynek jeszcze przed świętami:) Piękne rzeczy w pracowni
OdpowiedzUsuńJak cudnie u Ciebie:) Zdrówka :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie,ach pachnie świętami :) Zdrówka sla Ciebie i rodzinki :)
OdpowiedzUsuńależ tam u Was przecudnie świątecznie! ja mam w domu jeszcze remont, który dawno powinien być skończony...póki co nastrajam się świątecznie więc w duszy:D
OdpowiedzUsuńAle pięknie! Tyle cudnych choineczek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szyć , ale czasem nawet to co kochamy w zbyt dużej dawce może zaszkodzic....zdrówka....
OdpowiedzUsuńNiezła produkcja!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ze zdrówkiem już lepiej! Pracownia w świątecznym anturażu wygląda ślicznie-uwielbiam Twoje prace.
OdpowiedzUsuńRadosnego Świętowania!
Pozdrawiam ciepło
Rany, te ozdoby są po prostu cudowne !
OdpowiedzUsuń______________________________
http://www.velux.pl/produkty/okna-dachowe