Oczywiście z postem świątecznym jak zwykle nie zdążyłam,ostatnio w ogóle jakoś przestałam ogarniać wszystko ....jakieś przesilenie wiosenne mnie dopadło.Ale staram sie w pracowni cos działać i oto efekty tych działań:
Kilka toreb:
Tekst z tej torby nie jest oczywiście mojego autorstwa,ale że jest świetny,to postanowiłam go zapożyczyć.
Króliczki:
I podusie które szyłam dla Oli,a stały się one prezentami dla dzieciaczków znajomych.
Ola "dorobiła" karteczkę powitalną,a pani Jola buciki:))
Powstały też obrazki:
a na zakończenie chciałam Wam pokazać zaproszenie ,(ostatnie się ostało do zdjęcia),które Ola zrobiła dla nas z okazji Komunii mojego Szymka.
Prawie wszystko do kupienia w
Pozdrawiam,
Agnieszka.
Ale cuda u Ciebie! A torba z namisem: Panie spraw ... szczególnie mnie urzekła.
OdpowiedzUsuńSuper fajowe! podusia Szymusia i valentina,... ach te torby:))
OdpowiedzUsuńOj oby mi sie w pamięć wryły mądrości z twoich torb, panie spraw... :) sa ślicznie i mądre!!
OdpowiedzUsuńSame cuda:)
OdpowiedzUsuńAle piękności :) Torba z przesłaniem rozwaliła mnie totalnie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne prace, wszystko bardzo mi się podoba, a napisy na torbach faktycznie wymiatają ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agness:)
Słodkie te króliczki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHola, haces unos trabajos preciosos, me hago seguidora tuya y te dejo la dirección de mi blog por si te apetece seguirme,Saludos
OdpowiedzUsuńmaitedecopart.blogspot.com.es
Ta torba z prośbą o rozsądne zakupy bardzo by mi się przydała😃
OdpowiedzUsuńTorba jest na mojej liście "do kupienia" ;) Cudne są
OdpowiedzUsuńsame cudowności!
OdpowiedzUsuń