Dzisiaj mam Wam do pokazania kilka rzeczy w szarościach jakie szyłam w ostatnim czasie,a inne dość dawno temu.Ale teraz złożyły mi się w szarą całość:)
Jako pierwsze pojemniki-koszyki tekstylne do łazienki
Poszewki z grubej melanżowej surówki lnianej
Pościel z wyhaftowanymi monogramami,wyszła ładnie ale nie miałam niestety miejsca żeby ją odpowiednio sfotografować.
Podkładki i roletka z monogramem.
Poszewki do kupienia w
Pozdrawiam,
Agnieszka.
Takie szarości to ja bardzo,bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńAgnieszko jak zawsze pięknie :) a szarości uwielbiam
OdpowiedzUsuństrasznie podoba mi się ta lniana surówka!
OdpowiedzUsuńOstatnio uwielbiam takie naturalne, lniane szarości - pięknie Ci wyszło!
OdpowiedzUsuńWszystko piękne i eleganckie,a pościel-mistrzostwo : ).
OdpowiedzUsuńAgus cudowne wszystko jak zwykle! <3
OdpowiedzUsuńAgus cudowne wszystko jak zwykle! <3
OdpowiedzUsuńKoszyczki śliczne :) pozdrawiam i wybieram się do sklepu po kolejne wyszywanki a więc do zobaczenia
OdpowiedzUsuńNo to do zobaczenia:)))
UsuńOj, moje klimaty :) śliczne zwlaszcza pojemniczki!
OdpowiedzUsuńrobiewdomu.blogspot.com
Uwielbiam szarości :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarość, a w Twoich perfekcyjnie wykonanych pracach wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńPiekne, szczegolnie posciel. Od pewnego czasu szukam wzoru seruszka, ktory masz na serwetkach/podkladkach, to twoj wlasny czy gdzies mozna w necie trafic na niego? Jestem nim zauroczona. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOch, pasowałoby mi do nowej sypialni! Pościel przecudnej urody! Och, zdolne łapki masz! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńszaro i pieknie
OdpowiedzUsuńwszystko jak zwykle fantastyczne!
OdpowiedzUsuń