Ostatnio mam okazje szyć sporo ubranek dla okien;)głównie lambrekiny i zazdrostki.Oto efekty ostatnich kilku dni :
tutaj kolorki troche przekłamane,ale właściwy kolor można zobaczyć na zdjęciu powyżej.
Cały lambrekin miał aż 4 m długości,więc nie było szans żeby pokazac go na karniszu,nie dysponuję taką długością;))
A to zazdrostka do łazienki...
i jeszcze jeden komplet do kuchni:
A na koniec lniane lambrekiny uszyte już dawno temu,uszyłam ich aż 14 szt:))
Cały czas zbieram sie do sfotografowania pokoju po malowaniu mebli,ale nie mam jakos weny ani czasu,ale w końcu mam nadzieje,że się w sobie zbiore i .....:))
Pozdrawiam.