Moja kuchnia to nieustanne pole manewrów dekoratorskich,ciągle coś przestawiam,chowam,wyjmuje....znacie to?Ostatnio znowu stworzyłam kilka rzeczy,dzięki którym nieco ją odmieniłam.I choć na dzień dzisiejszy zdjęcia są już nieco nieaktualne,to chciałam Wam je pokazać.
Ten kącik zapewne dobrze już znacie,w oknie nowa roletka,szukałam mniejszej kraty,ale nie znalazłam,więc w głębi szafy odszukałam podłużną poszewkę na poduszkę i jakoś tak wykombinowałam,że wyszła roleta;)
I nowe klamerki,poprzednie,różowe już mi nie pasują;)
A tutaj nadstawka ze stolika na którym stoi w pokoju komputer,przeszła mały lifting.Przeleżała kilka miesięcy na stryszku w kolorze ciemnej wiśni,az w końcu sie doczekała:)
Magnesy do kompletu do klamerek...
Ale sie zakropkowałam,jeszcze wieszaczek zrobiłam z ptaszkiem w kropy;)
A że zostało troche kratki z rolety,to jeszcze poduszkę okrągłą uszyłam:)
Poza tym ciągle szyję,więc następny wpis będzie o szyciu,
Miłego weekendu Wam życzę;))
Agnieszka.
Nie znam tego :-) U mnie w kuchni na widoku nie ma prawie NIC, więc nie mam co przestawiać :-)
OdpowiedzUsuńHmmm u mnie kuchnia nabrała konkretnego kształtu :P i chwilowo nie ma jak zmieniać :P
OdpowiedzUsuńCHETNIE NAPIŁABYM SIE KAWUSI U CIEBIE W KUCHNI:))))
OdpowiedzUsuńlubię to :d
UsuńPrzytulnie i milusio! Ja też na kawkę z chęcią bym wpadła i w kuchni posiedziała ;-)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda:) Szafeczka jest śliczna:) I roletka pięknie uszyta:) Bardzo podoba mi się Twoja kuchnia:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam przebywac w twojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńa nadstawka po prostu marzenie
Kuchnia jest prześliczna...marzę o takiej...aż chce się w niej przebywać...nadstawka jest piękne, nie wspomnę już o roletce;) wszystko jest tak wspaniale ze sobą zgrane;)
OdpowiedzUsuńTwoja kuchnia zachwyca:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńdużo tego i chociaż bardzo ładnie wygląda, to przed oczami mam sprzątanie tego pomieszczenia ....
OdpowiedzUsuńpoducha jest fantastyczna i już czekam na wpis o szyciu :)
Aga z otwartaszuflada.blogspot.com
Kuchnię masz wspaniałą, a ta nadstawka wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńa już miałam pytać skąd taka piękna nadstawka,ale doczytałam.
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się kuchnia.
Jestem podobnego zdania jak poprzedniczki :) Kuchnia ciepła, piękna, przytulna. Zazdroszczę, że potrafisz stworzyć piekne rzeczy z niczego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Witaj! Pod Twoim Niebem jest przepięknie i z przyjemnością zostanę!!!!! Wspaniały klimat!!! Roletka jest piękna!!! Serdecznie pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńzmiany są dobe a na wiosnę najlepsze :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzytulnie i milusio:))ja to znam ,też bym ciągle coś przestawiała:)))zapraszam do siebie po odbiór cukierka:)))
OdpowiedzUsuńśliczna ta nowa szafeczka
OdpowiedzUsuńNo słodziutko masz w tej kuchni, miodzio!A patent z klamerkami mam taki sam, i rozważam czy w pokoiku małej nie zrobić też.Śliczne magnesy, wszystko fajne, ale nadstawka mnie powaliła.Jest super!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie a ta nadstawka w kolorze białym cudna. Też mam ochotę już na zmiany w kuchni. Zostanę u Ciebie na dłużej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNadstawka rewelacja!
OdpowiedzUsuńSliczna ta krata,wszystko idealnie z soba pasuje:)nadstawka super!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Tysia
bardzo mi się te spinacze podobają ;)
OdpowiedzUsuńsama ostatnio też zaczęłam tak ozdabiać klamerki ;P
uwielbiam Twoją kuchnię:)))
OdpowiedzUsuńmasz tyle ślicznych dodatków!
no i zgadzam się z poprzedniczką, że spinacze robią wrażenie, ale jak dla mnie te tkaniny to jest coś!
ściskam ciepło i miłej niedzieli:*
Ta nowa nadstawka wyglada bardzo fajnie :-)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie przyjemnie! Miło by było posiedzieć w tej Twojej kuchni, wypić herbatkę z cytrynką:-) Oj, znam ja dobrze to przestawianie, dekorowanie, wymyślanie, co bardzo rozczula i osłabia mojego męża;-) Ale nie da się inaczej, prawda? Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńŚliczną masz kuchnię! Wszystko mi się w niej podoba :-)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńdołączam do obserwujących :)
Aga super pomysł z tą nadstawką! Bardzo lubię Twoją kuchnię. Roletka w kratę świetnie wyszła.
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Nadstawka jest fantastyczna! A kropeczki jak zawsze boskie :)))
OdpowiedzUsuńWeszłam przypadkowo a tu takie cuda! Piękne wnętrza.. aż chciałabym już mieć swoje cztery kąty i wcielać w nie moje pomysły :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie po wyróżnienie :)
OdpowiedzUsuńOooo, jak ładnie :) Też lubię kuchenne przydasie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wszystko zaaranżowałaś, ja ostatnio poszalałam z półeczką , ale przyznaje , że ciągłe zmiany aranżacji to mój nałóg. Zapraszam do mnie Gosia z homefocuss.blogspot.com. Miło mi będzie gościć Cię w moim gronie
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam po wyróznienie :-) i gratuluję!
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkuchnia rewelacja a ta póleczka istne cudo i te klamerki ja już mam od ponad 3 miesiecy przygotowane i pomalowane tylko jak nrazie brak czasu aby z nich zrobic takiego niezapominacza pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńcudny pomysl z ta szfeczka na blacie! genialna jest!
OdpowiedzUsuńTu jest po prostu pięknie.
OdpowiedzUsuńhttp://majowa-mama.blogspot.com/
Pomysł z drewnianymi klamerkami na ścianie jest świetny ! Jak pozwolisz drzwi mojej lodówki też takie dostaną, może nie będą spadać pocztówki ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
fajna klimatyczna kuchnia.
OdpowiedzUsuń