czwartek, 8 sierpnia 2013

Częśc druga:))

Witajcie dziewczyny:))
Od razu bardzo Wam dziękuję,za wszystkie miłe komentarze,budujące i pozytywne słowa,jest to dla mnie ogromnie ważne,bo poza tym,że od jakiegoś czasu mam poczucie,że coś fajnego w życiu mi się udało zrealizować,to przecież doskonale zdaję sobie sprawę,że te ochy i achy nie będą trwały wiecznie.Tzn moje ochy i achy,bo nie mam nic przeciwko zachwytom moich ewentualnych klientów:)))Ale serio:wiem,że założenie działalności to tzw pryszcz w porównaniu z tym,żeby utrzymać się na rynku,tak jak napisała mi Patti  w jednym z komentarzy.Teraz czeka mnie ciężka praca,główkowanie i nieraz pewnie oddech fiskusa i zusu na karku;))Ale wiecie co,kiedyś pewna Anetka z Krakowa(pozdrawiam;)),mój dobry duch,nakręcający mnie wiele razy do działania,powiedziała coś w stylu:"Kto będzie wykonywał pracę którą kocha,ten do końca życia nie będzie musiał pracować"  Celne,prawda?
 
A teraz obiecana część ekspozycyjna,poważnie brzmi,ale wygląda nieco mniej profesjonalnie.Dlatego proszę Was o wyrozumiałość,wystrój o jakim marzę na razie pozostaje w sferze marzeń,ale jak już dobrze wiemy,marzenia się spełniają,więc spokojnie poczekam.Marzą mi się lżejsze regały,ale tylko na takie starczyło kasy,na razie w roli stołu ekspozycyjnego mój stareńki stół kuchenny,ale przynajmniej mam gdzie usiąść z klientką i obrgadać szczegóły zamówienia,nie muszę sto razy dzieci uspokajać,żeby z kobietą słowo zamienić;)) 
Na razie jest tak:
 











Towaru będzie sukcesywnie przybywać,toteż myślę,że będę Was molestować często tymi regałami;)))
Pozdrawiam Was serdecznie i wielkie dzięki;))
Agnieszka.



47 komentarzy:

  1. Powodzenia w prowadzeniu twojego marzenia :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mądre słowa Anetki:))trzymam kciuki:)chętnie bym u Ciebie pobuszowała:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko wygląda pięknie :))
    Będzie dobrze i z pewnością odniesiesz sukces !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tworzysz takie cuda,ze z pewnoscia Ci sie uda nie tylko utrzymac sie na rynku ale i wykosic konkurencje.Ja w Ciebie wierze!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciasny, ale własny, no i jaki ładny. Powodzenia, naprawdę warto uwierzyć w własne siły, my z mężem jesteśmy na swoim już 25lat i jakoś dajemy radę, duża odpowiedzialność ale i duża radość.

    OdpowiedzUsuń
  6. Molestuj , molestuj, są takie śliczne , że można patrzeć i patrzeć, pozdrawiam, i życzę mnóstwa klientów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sukces murowany nikt nie oprze się takim cudeńkom ,zapraszam na swojego bloga i dodanie mnie do obserwacji dopiero zaczynam ,pozdrawiam Ewa http://uszycprzerobic.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kibicuję z całego serca! Wiem, że chęci i umiejętności ci nie brakuje!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Z miłą chęcią będę oglądać nowości w Twojej pracowni :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyjemnie się nawet wirtualnie chodzi między takimi regałami! Cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie to wszystko wygląda. Źyczę sukcesu i mnóstwa zadowolonych i powracających klientów.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie wyglądają te cudeńka na białych regałach! Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  13. powodzenia życzę...
    też przybieram się do... spełnienia jednej mojej myśli

    OdpowiedzUsuń
  14. Powodzenia :) Bardzo przytulnie i pozytywnie wygląda Twoja pracownia, w takim miejscu napewno można się dobrze czuć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie to wszystko piękne :) Do odważnych świat należy, trzymam kciuki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. wszystko jak zwykle piękne i cudowne, tak więc, jak dla mnie, proszę często wrzucaj takie napajacze wzrokowe! :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Powodzenia życzę z całego serce:)
    Choć rzadko zostawiam komentarz, to zaglądam często z wielką przyjemnością.Gratuluje Ci przede wszystkim odwagi, bo ja nie mogę jakoś podjąć decyzji o rzuceniu pracy, której nienawidzę i spełnieniu swoich marzeń:( Piękny cytat przytoczyłaś w swoim poście, na pewno daje mi dużo do myślenia.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Z całego serca życzę powodzenia i trzymam kciuki za sukces. Pięknie spełniasz swoje marzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nieustannie mogę oglądać Twoje cudowności, więc dla mnie to nie problem:)
    Kto ma sobie dać radę, jak nie Ty?:)

    OdpowiedzUsuń
  20. pieknie jest:)życze powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  21. Trzymam kciuki za powodzenie projeku, tym bardziej, że sama jestem na początku swojej drogi :) Pięknie tu u Ciebie. Tworzysz cudeńka. Zaglądam regularnie i postanowiłam wyjść z podziemia :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na http://joconcept.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja Kochana -kto nie ryzykuje,ten nie pije szampana:) Trzymam kciuki,żebyś mogła jak najszybciej wznieść toast:))Pięknie to urządziłaś,a Twoje prace zawsze podziwiam,są śliczne.
    Gdzie to wszystko można podziwiać,może mam niedaleko?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Trzymam kciuki za powodzenie i z całego serca życzę Ci wszystkiego najlepszego, bo popieram takie pomysły.
    Pozdrawiam gorąco.
    Jola z "żyjąc z pasją".

    OdpowiedzUsuń
  24. Aga towaru zatrzęsienie!:) trzymam mocno kciuki:))))

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudownie wyglądają Twoje dzieła na białym tle. Świetny pomysł z tą ekspozycją. Z całego serca życzę Ci powodzenia. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. prześliczna pracownia:) teraz tylko żeby było w niej dużo klientów i będziesz mogła kiedyś zrobić ją jeszcze piękniejszą:) czego życzę ci gorąco. Pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystko piękne i trzymam kciuki za POWODZENIE!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Tak tak tak zgadzam się ze słowami że ważne jest robić to co się kocha bo wtedy nie robisz tego na siłę tylko z pewna pasją, zamiłowaniem i oddaniem, które jest najistotniejsze podczas stworzenia perełek jakie chcesz przekazać czyt. sprzedać innym. Znam Panią Marię, która całe życie pracowała jako urzędas i beczała z tego powodu nie raz, a dopiero po przejściu na emeryturę ulepiła swoje marzenia i zajęła się garncarstwem :)Trzymam za ciebie kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  29. Napewno sie uda!!! Pozdrawiam i kciuki trzymam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Agnieszko masz talent! Zyczę powodzenia. Pięknie szyjesz :)
    www.mojaslodkachatka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Tematycznie i pięknie skomponowane :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jest pięknie!!!
    Trzymam kciuki za wspaniały pomysł z własną działalnością :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. super ze się odwazylas :) trzymam mocno kciuki za Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  34. Weszłam, przeczytałam, obejrzałam i szczęka mi opadła. Cudeńka.! Zagoszczę się tu na stałe;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Gratuluję odwagi i życzę wytrwałości, a tego pewnie nie zabraknie, jeśli robi się rzeczy z pasją:)) Prace są piękne:) Powodzenia:))))

    OdpowiedzUsuń
  36. O Boże jak cudownie!!! Wspaniale to urządziłaś. Od razu widać, że masz dar!!

    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj Agnieszko :)Ślicznie i z pomysłem urządziłaś swoją pracownie,tworzysz mnóstwo cudnych rzeczy.To prawda "kto nie ryzykuje ten niema",ja Tobie życzę aby to ryzyko się opłaciło:)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Tak przy porannej kawie czytam sobie dzisiaj Twojego bloga i powiem ci, że jestem pełna podziwu dla Twojego talentu. To wspaniale, że dążysz do spełnienia marzeń i zgadzam się z Tobą w 100%, że powinniśmy robić to co kochamy. Życie wydaje się wówczas prostsze.
    Co jeszcze muszę dodać,Twoje miejsce pracy jest rewelacyjne i te maszyny. Ja w zeszłym tygodniu kupiłam moją wymarzoną hafciarkę i teraz najchętniej tylko przesiadywałabym przy niej :) Prace domowe- wszystko leży- masakra. Tak bym chciała ją jakoś ogarnąć ale ogrom funkcji mnie przeraża.
    Zmykam, a Tobie życzę powodzenia i wytrwałości.
    pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń