sobota, 30 sierpnia 2014

"Nowy salon"

Choć "salon"w zasadzie stary,to po małym liftingu jawi mi sie jako zupełnie nowy:)
Przestawiliśmy kilka mebli,znikła tapeta,której bardzo juz nie lubiłam,a zamiast niej powstała ścianka z boazerii,wymieniliśmy lampę,lampkę na biurku,a poza tym bez szaleństw:))


Sporo zdjęć narobiłam,bo słonko po wielu dniach zaświeciło ,a mnie tak przyjemnie fotografowało się nowe zakątki;))


 Kanapa zmieniła położenie


  Fotel niestety musiałam przykryć kapą,bo moi chłopcy doszczętnie poplamili mi pokrowce,ledwo doprałam....


Ściany miały być w zgaszonym jaśniutkim beżu,a są białe,zakręciłam się troche w sklepie z farbami....Choć nigdy nie miałam białych ścian,to dobrze się w nich czuję:))



  A tutaj bez zmian




 I moje ostatnie znalezisko:druciany kosz,oczywiście nie pochodzenia skandynawskiego,tyko jak twierdzi moja mama,kiedyś w takich koszach do GSu przywozili wino,czy jakieś inne szlachetne trunki:))  Stał sobie w naszym domku gospodarczym przywalony stertą rupieci,mama nie mogła ochłonąć ,jak dowiedziała się,że będzie stał na salonach:))


I poduszka nowa musi być,jeszcze jedną mam w planie:))


 A dla porównania dwa zdjęcia z poprzedniego ustawienia.Oczywiście te są w miarę świeże,ale jak przeglądałam takie sprzed kilku lat,to się nieźle uśmiałam.Muszę kiedyś zrobić taki przekrój dekoratorski przez ostatnich kilka lat....:)



Życzę Wam słonecznego weekendu,ostatni letni,może nareszcie będzie cieplejszy....
Pozdrawiam,
Agnieszka


23 komentarze:

  1. Piękny przytulny salon...cudowny! Pozdrawiam ciepło i serdecznie -Gosia

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny ten Twoj salon :)zmiany na lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie, przytulnie i ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przytulne gniazdko:)
    Ta boazeria za kanapą to świetny pomysł i jaki efekt! :))))
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciepły aż chce się w nim odpoczywać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie jest tak pojeździć mebelkami :) Lifting wyszedł super! Lampka biurkowa jest super, wiem coś o tym ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powtórzę za innymi że nie zwykle ciepły i przytulny jest Twój salon. Na uwagę też zasługuję spora liczba Waszych zdjęć, to znaczy, że ten dom żyję i czuć jeszcze bardziej rodzinną atmosfere. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale przytulnie u Ciebie, na zimowe wieczory to wnętrze jet idealne :) Pozdrawiam http://karo-dekor.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo korzystna metamorfoza :-). Ja to bym malneła jeszcze ta boazerie na biało, ale trzeba trzymać ode mnie z daleka pędzel i farby bo bym wszystko przeleciała na biało :-))
    pozdrawiam Lucy

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajny salon, zachęcający do odpoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ślicznie jest ślicznie! tak jak mi się podoba :)) pozdrowienia gorące!

    OdpowiedzUsuń
  12. Co bym nie napisała to i tak nie o to chodzi. To Wy musicie się w nim dobrze czuć i dobrze wypoczywać. (Mimo wszystko napiszę... Super jest :) :) :) )

    OdpowiedzUsuń
  13. Aguniu, salon bardzo, bardzo przytulny i klimatyczny :))))). Macie piękną galerię zdjęć. Pozdrawiam Cię serdecznie :))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Salon po liftingu - bajka. Podobają mi się te klimaty z boazerią malowaną na biało lub szaro. U mnie z racji cegły w salonie podobne kombinacje odpadają - ale zawsze można sobie pomarzyć:) Pozdrawiam, Ania z Maronkowa.

    OdpowiedzUsuń
  15. salon piękny - bardzo mi się podoba ta galeria zdjęć :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak my kobiety lubimy zmiany,chociaż te maleńkie:))))

    OdpowiedzUsuń
  17. jak tu pięknie !!!! zostaję tu :) można zamówić u Ciebie poduchy ??;-) zapraszam także do siebie :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piekny lifting :) Historia z koszem przywodzi mi na myśli od razu moją mamę, ale moja jest przerażona tym, że stare płyty nagrobne będą zdobić wjazd do mojej posesji, i ciągle ma nadzieję, że to jednak żart :D

    OdpowiedzUsuń