niedziela, 15 lutego 2015

I jeszcze coś dla dzieciaków...

Znowu miałam okazję uszyć coś w dziecięcych klimatach.



 Pościel uszyłam na życzenie klientki,na podstawie zdjęcia znalezionego w sieci,więc nie jest ona mojego pomysłu.Ale oczywiście jeżeli zgłosi sie autorka,to opatrzę zdjęcie stosownym linkiem:)





 I okołowalentynkowe serca.


Poszewki,kotwice i poduszki dostępne w 

http://lenzbawelna.pl/

Pozdrawiam;))
Agnieszka.

8 komentarzy:

  1. Pięknie jak zawsze! Też powoli musze rozejrzeć się za pościelą dla synka. W zwykłych sklepach jest full pstrokacizny nic fajnego:(

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze :) Zachwycona jestem motywem konika na biegunach:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne rzeczy! Pościel super, masz talent !


    Zapraszam na nowy post:
    http://alanja.blogspot.com/2015/02/pare-sow-o-piecdziesieciu-twarzach.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam kotwice! Mój synek dostal podobna gdy mial rok, a byla to pierwsza rzecz jaką uszylam :)

    Robiewdomu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze.. Gratuluje talentu i wyobraźni !! Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne rzeczy, jak zwykle zresztą. urzekły mnie serduszka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne wszystko! Zachwycam się serduszkami bo sama uwielbiam ten motyw, poduchy też urocze, gratuluję talentu i pomysłów! Pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń