To już nie pierwsze i pewnie nie ostatnie monogramy,jakie wykonałam,dziwne,ale jakoś najczęściej przewija się literka "M"na moich haftach;))
Jako,że z czasem u mnie kiepsko,to dopiero dziś pokazuję migawke z poprzedniego numeru Mojego Mieszkania.A nim "moje "zasłony w mieszkaniu Marzenki.A że mieszkanie piękne,to zasłony prezentują się na okładce:))
Dla sprostowania,zasłony zostały uszyte wg projektu Marzenki,ale że włożyłam w nie sporo pracy i serca,to mogę powiedzieć,że są i moje;))
Do targów pozostał jeszcze tydzień,wypełniony po brzegi nie tylko szyciem,ale i innymi pracami,bardzo przyjemnymi zresztą,o których niebawem na pewno napiszę:))
A na targi oczywiście serdecznie Was zapraszam.Klikając na logo możecie przeczytać,co ciekawego szykują organizatorzy:)
Pozdrawiam;)
Agnieszka.
Zasłony widziałam już i są naprawdę piękne;)Monogram M to oczywiste-MIŁOŚĆ;)pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie,to wszystko tłumaczy:)))
OdpowiedzUsuńpiękne hafty, marzę aby się nauczyć:)
OdpowiedzUsuńa zasłony prezentują się pięknie:)
M jak miłość piękne ;))
OdpowiedzUsuńWiedzialam, ze sa Twoje! Sliczne:)
OdpowiedzUsuńM-jest takie "bogate";))
piękne :)wszystko:))
OdpowiedzUsuńPiękne monogramy :)
OdpowiedzUsuńPiękne !!! Zasłony widziałam w gazetce i do tej pory nie mogę o nich zapomnieć !!! Cudo !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Genialnie !!!!
OdpowiedzUsuńPiekne te podusie z monogramem.Fajnie rozwijasz swoj warsztat :-) A takie zasłony to chyba wisiały u mnie juz 2 lata temu :)))
OdpowiedzUsuńpozdrowionka gorace
Aga, piękne rzeczy szyjesz więc wpadłam po uszy. W mailu nie podałaś mi nr tel. tylko adres. Czekam na nr. Paaaaaaaa
OdpowiedzUsuńPiękne te zasłony...no i jeszcze na okładce:) Czad!
OdpowiedzUsuńUwielbiam monogramy! Twoje są piękne-jak zresztą wszystkie dzieła, a zasłony już podziwiałam w czasopiśmie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń