piątek, 21 października 2011

Małe zakupy i szycie w czerwieniach....

Szycie w czerwieniach i zakupy też w czerwieniach....tak sie jakoś złożyło.Jak zobaczyłam tą foremkę ceramiczną to tak mi się spodobała,że......same wiecie....:))



Udało mi się jeszcze dostać  te małe miseczki ceramiczne,długo na nie czekałam,kiedy przyniosłam je do domu,okazało się ,że to foremki do pieczenia babeczek,a ja je kupiłam w zupełnie innym celu....będę w nich podawać dipy,bo z pieczeniem to u mnie różnie....:))



A teraz trochę szycia,pierwsza część tego co ostatnio powstało, generalnie na czerwono,wszystko do kupienia w Pewexie,o TUTAJ







Pozdrawiam Was serdecznie,resztę pokaże następnym razem...:)

12 komentarzy:

  1. Cudowna na Twoja ceramika.
    Sama chętnie zakupiłabym taką foremkę. Muszę się porozglądać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też mam ostatnio fazę na czerwienie - chyba święta się zbliżają ha ha ha...

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna ceramika, pięknie pasuje do uszytych cudowności

    OdpowiedzUsuń
  4. nie pozostaje mi nic inne jak podziwiać Twoje prace jak i nową ceramikę

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne zakupy,faktycznie jakoś taki świąteczny klimat się zrobił,ale niech trwa zawsze to milej nas duszy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super i prace i zakupy :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. taka foremkę chętnie bym przygarnęła w zieleniach:|)0-piękne wytworki twych rąk:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystko piękne,ale wytwory Twoich łapek najpiękniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale Ty zdolna kobietka jestes;-)))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ty to masz cierpliwosc. Ja po uszyciu dwoch poszewek, robie sobie przerwe w szyciu na 2 tygodnie :-)
    Jak zwykle pieknosci stworzylas-inaczej byc nie moglo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne rzeczy poszyłaś:))chyba rzeczywiście idą święta ,bo tak czerwono się zrobiło:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. łał na taką foremkę w czerwieni choruję od dawna!Piękne te w bielach też!Szycie - jak zwykle rewelacyjne!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń