Powstał kolejny koszyk na zamówienie,tym razem czerwony do podkładek ,które juz kiedyś szyłam.Mam nadzieje że się spodoba,uszyłam też torbę,kolejna rzecz do innego zamówienia,niedługo następne rzeczy,nie miałam tylko jak zrobić zdjęć,bo pogoda u nas ostatnio cudowna,od południa już trzeba lampę zapalać,bo na zewnątrz taka szarówka,że juz mam zimy dosć.
Jeszcze chciałam słówko na temat nieszczęsnej weryfikacji obrazkowej,szczerze mówiąc i mnie denerwuje,kiedy po zapisaniu komentarza musze jeszcze te śmieszne hasła przepisywać,sama natomiast nie przypuszczałam,że też to mam,genialnie sobie to wykombinowałam,że przecież jak ja dodaję komentarz na swoim blogu,to nie muszę nic wpisywać:))Bycie blondynką zobowiązuję:))Tak więc zawiadamiam,że już tego onego nie mam;))Nie wiedziałam wcześniej nawet jak to sprawdzić,a trzeba to zrobić w sposób następujący (jakby ktoś jeszcze nie wiedział) : pulpit nawigacyjny-ustawienia-komentarze i trzecie ustawienie od końca.
To tyle na dziś,miłej niedzieli Wam życzę i dziękuję za miłe słowa pod poprzednim postem:))
Witaj,prawdziwe cudenka tu tworzysz!
OdpowiedzUsuńKoszyczek uszyty perfekcyjnie i torba ładniutka.
Dzięki za podpowiedz z weryfikacją:)
Fajnie wyszedł koszyczek:)))a "kfiatusie"wyszły Ci lepiej niż moje.wrrrr zazdraszczam:))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńsuper koszyczek.
OdpowiedzUsuńa torba w sam raz na zbliżającą się wiosnę.
ps. też nie lubię weryfikacji słownych :)
dzięki ,że zlikwidowałaś....a torba do schrupania:))
OdpowiedzUsuńuroczy koszyczek...
OdpowiedzUsuńja dopiero zimą zaczynam się upajać...hihi
ale śliczny koszyczek na pieczywo, mam bardzo podobny, tylko cały w czerwono białą krateczkę:) a torba również wyszła świetnie:) pozdrawiam ciepło:*
OdpowiedzUsuńWspaniały koszyczek :) Torba śliczna :)))
OdpowiedzUsuńA co do weryfikacji słownej to ja też wyłączyłam bo to dobijające jest :)))
pozdrawiam!
Jak zawsze cudeńka pokazujesz. Co do weryfikacji to miałam to samo. Myślałam, że nie mam a miałam :)
OdpowiedzUsuńI koszyczek i torba są super!
OdpowiedzUsuńAleż piękne rzeczy szyjesz ! Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńFajny kosycek;)a torba..u lala w sam raz na szleństwo zakupowe;)
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam
Koszyczek dosłownie skradł moje serce ;)
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy a torby mi by było szkoda nosić piękna jest
OdpowiedzUsuńale śliczności stworzyłaś! chciałabym napisac, że sa piekne, ale to zbyt mało. jestem zachwycona, dla mnie to wprost nieprawdopodobne, że takie cuda własnoręcznie mozna stworzyć!
OdpowiedzUsuńale cudowności!Koszyczek jest superaśny:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńna taką torbę od tej chwili już choruję, jest super. Prosta, ale pikna!
OdpowiedzUsuńEch, za każdym razem jak patrzę na Twoje wytwory:), to zazdroszczę zdolności. Kurcze, ja nawet poszewki na poduszkę nie potrafię dobrze uszyć...:)Gratuluje jeszcze raz, podziwiam i ozdrawiam serdecznie:)koszyczek świetny:)
OdpowiedzUsuńsuper kochana -zdolna z Ciebie bestia .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPorozglądałam się u Ciebie.Cudne rzeczy robisz,aż miło popatrzeć na pracę kogoś zdolnego.Koszyk czerwony piękny,beżowy też.Torba tak wspaniała,że każdemu do wszystkiego pasuje.Ale te kwiatko-babeczki!Mówię tak na nie,bo ile razy widzę chciałabym je zjeść.Są przeeeeecudne.Aha,co do weryfikacji to nie mam jej od początku,więc możesz do mnie śmiało zaglądać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękny koszyczek i cudne prace z poprzedniego posta...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo piękne, a odnośnie blondii, to ja dopiero jestem blondii, mam przeróżne przypadki, prawie co dzień........zapraszam również do mnie....
OdpowiedzUsuńświetny blog i wiele inspiracji, dziekuje, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń