I jeszcze jeden organizer,tym razem uszyty dla dzidziusia,a właściwie dla mamy....będzie wisiał na łóżeczku i mam nadzieję ,że pomieści wszystkie potrzebne drobiazgi:
Na dziś to tyle,ale nowe rzeczy już się szyją,więc niebawem kolejna porcja zdjęć.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję Wam za wszystkie bardzo miłe i dające niebywałego kopa komentarze:))DZIĘKUJĘ.
piękniste ... zwłaszcza ten z kieszonkami !
OdpowiedzUsuńPrace pełne uroku i czaru!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco:)
Wszystko mi się podoba a najbardziej koszyczek na chlebek:)
OdpowiedzUsuńPrzybornik prześliczny:)
OdpowiedzUsuńWow!kobieto!jaki przepiekny ten organizer!,mamusi na pewno sie spodoba.Koniecznie muszę uszyć taki koszyczek na chlebek,zawsze je u Ciebie podziwiam,trudno się je szyje?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ania
ten organizer jest nieziemski:))))
OdpowiedzUsuńWszystko jest takie piękne, tak dopracowane i wypieszczone, że nie można oderwać oczu.
OdpowiedzUsuńurocze, śliczne...a koszyczek na chleb - super!:)
OdpowiedzUsuńU ciebie zawsze tak pięknie, nie mogę się napatrzeć...cudeńka;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny organizer! pięknie to wygląda. napewno młodej mamie sie takie cos przyda.
OdpowiedzUsuńA koszyk na chlebek poprostu fantastyczny! Taki piękni i delikatny :)
pozdrawiam
Piekne prace i te stonowane naturalne kolorki- rewelacja!
OdpowiedzUsuńlubię takie naturalne kolory:) Najbardziej podoba mi się koszyk na pieczywo :)
OdpowiedzUsuńps. możesz zdradzić gdzie kupujesz len?
Bardzo fajne te Twoje szycia:)kolory też:))))
OdpowiedzUsuńNapisałam maila w sprawie obrusa. Doszedl?
OdpowiedzUsuńNaturalne kolory, subtelnie, delikatnie - tak, jak lubię... :)
OdpowiedzUsuńNo nie, znowu choruję na te blado szare cuda, przepiękne!
OdpowiedzUsuńMatko, jak mi się to wszystko podoba a ten organizer najbardziej!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekny ten koszyczek na chleb:) pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńLubie takie stonowane kolory. Organizer wprost bajeczny:))
OdpowiedzUsuńAleż piękny ten Twój organizer. Uwielbiam takie zakończenia koronkami :) Ślicznie i przytulnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Ależ to wszystko piękne i subtelne, te eleganckie kolory ;)! Wszystkie tkaniny tak cudnie dobrane ;) Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepięknie szyjesz...tak klimatycznie i masz doskonałe pomysły! Nie znam się na tym kompletnie, ale bardzo lubię Twój blog i zazdraszczam takich umiejętności!! szalenie podoba mi się ten organizerek, jak będę miała dzidziusia, to się zgłoszę :)
OdpowiedzUsuńOrganizer powalił mnie na kolana! Jest cudowny!:)
OdpowiedzUsuńChyba muszę sobie zorganizować coś takiego na łóżeczko.
Śliczności! Zazdroszczę talentu, bo sama mam dwie lewe ręce do szycia. ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszyczek dla mnie rewelacyjny, nawet jak miałby być tylko ozdobą, taki organizer jest bardzo praktyczny a przy tym jak się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPrzecudne szyjątka! Nie wiem, co mnie zachwyca najbardziej, ale chyba skłonię się ku koszyczkowi:)) Organizer też wspaniały! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekny jest ten organizer,czy on usztywniany jest jakos z tylu?i z jakiego materialu uszyte?i jeszcze jedno pytanko odnosnie koszyczka na chlebek,skad wziasc taki wykroj?Przepraszam za tyle pytan ale dopiero co zarazilam sie ta pasja i kompletnie nie wiem co z czym sie je a baardzo chce poprobowac porobic takie slicznosci.Pozdrawiam i dziekuje
OdpowiedzUsuńNo to odpowiadam:))organizer usztywniony podwójną flizeliną,z tyłuu na podszewce,więc dośc sztywny,a koszyk,-wystarczy wyciąć kwadrat *2 do środka flizelina,zszyć po lewej stronie i przewrócic na prawo,wcześniej musisz ogonki przypiąć,później na gotowym obszyć mniejszy kwadrat-dno,ja jeszcze wszywam kieszonki na tekturki wyjmowane do prania,nie wiem,czy nie namieszałam,ale czasem łatwiej coś zrobić niż wytłumaczyć;))
Usuńhiihhi nic nie zrozumialam ale bede analizowac,dziekuje
OdpowiedzUsuńa moze jakis tutek :)?
OdpowiedzUsuńJak znajdę trochę czasu i będę akurat szyła,to nie ma sprawy;)
Usuńdziekuje pieknie i czekam z niecierpliwoscia
OdpowiedzUsuń