środa, 22 lutego 2012

Tym razem spokojniej...:)

Dzisiaj już nie na pastelowo,trzeba dać oczom odpocząć :))Uszyłam dla koleżanki dwie serwety i poszewkę do kompletu,w międzyczasie powstał też koszyk na pieczywo do kompletu do podkładek,które szyłam już jakis czas temu.





I jeszcze jeden organizer,tym razem uszyty dla dzidziusia,a właściwie dla mamy....będzie wisiał na łóżeczku i mam nadzieję ,że  pomieści wszystkie potrzebne drobiazgi:




Na dziś to tyle,ale nowe rzeczy już się szyją,więc niebawem kolejna porcja zdjęć.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dziękuję Wam za wszystkie bardzo miłe i dające niebywałego kopa komentarze:))DZIĘKUJĘ.

32 komentarze:

  1. piękniste ... zwłaszcza ten z kieszonkami !

    OdpowiedzUsuń
  2. Prace pełne uroku i czaru!!!
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko mi się podoba a najbardziej koszyczek na chlebek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!kobieto!jaki przepiekny ten organizer!,mamusi na pewno sie spodoba.Koniecznie muszę uszyć taki koszyczek na chlebek,zawsze je u Ciebie podziwiam,trudno się je szyje?
    Pozdrawiam ciepło
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. ten organizer jest nieziemski:))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko jest takie piękne, tak dopracowane i wypieszczone, że nie można oderwać oczu.

    OdpowiedzUsuń
  7. urocze, śliczne...a koszyczek na chleb - super!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U ciebie zawsze tak pięknie, nie mogę się napatrzeć...cudeńka;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny organizer! pięknie to wygląda. napewno młodej mamie sie takie cos przyda.
    A koszyk na chlebek poprostu fantastyczny! Taki piękni i delikatny :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne prace i te stonowane naturalne kolorki- rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  11. lubię takie naturalne kolory:) Najbardziej podoba mi się koszyk na pieczywo :)
    ps. możesz zdradzić gdzie kupujesz len?

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne te Twoje szycia:)kolory też:))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Napisałam maila w sprawie obrusa. Doszedl?

    OdpowiedzUsuń
  14. Naturalne kolory, subtelnie, delikatnie - tak, jak lubię... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. No nie, znowu choruję na te blado szare cuda, przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  16. Matko, jak mi się to wszystko podoba a ten organizer najbardziej!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiekny ten koszyczek na chleb:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubie takie stonowane kolory. Organizer wprost bajeczny:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ piękny ten Twój organizer. Uwielbiam takie zakończenia koronkami :) Ślicznie i przytulnie :)

    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ to wszystko piękne i subtelne, te eleganckie kolory ;)! Wszystkie tkaniny tak cudnie dobrane ;) Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepięknie szyjesz...tak klimatycznie i masz doskonałe pomysły! Nie znam się na tym kompletnie, ale bardzo lubię Twój blog i zazdraszczam takich umiejętności!! szalenie podoba mi się ten organizerek, jak będę miała dzidziusia, to się zgłoszę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Organizer powalił mnie na kolana! Jest cudowny!:)
    Chyba muszę sobie zorganizować coś takiego na łóżeczko.

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczności! Zazdroszczę talentu, bo sama mam dwie lewe ręce do szycia. ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Koszyczek dla mnie rewelacyjny, nawet jak miałby być tylko ozdobą, taki organizer jest bardzo praktyczny a przy tym jak się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  25. Przecudne szyjątka! Nie wiem, co mnie zachwyca najbardziej, ale chyba skłonię się ku koszyczkowi:)) Organizer też wspaniały! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Piekny jest ten organizer,czy on usztywniany jest jakos z tylu?i z jakiego materialu uszyte?i jeszcze jedno pytanko odnosnie koszyczka na chlebek,skad wziasc taki wykroj?Przepraszam za tyle pytan ale dopiero co zarazilam sie ta pasja i kompletnie nie wiem co z czym sie je a baardzo chce poprobowac porobic takie slicznosci.Pozdrawiam i dziekuje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to odpowiadam:))organizer usztywniony podwójną flizeliną,z tyłuu na podszewce,więc dośc sztywny,a koszyk,-wystarczy wyciąć kwadrat *2 do środka flizelina,zszyć po lewej stronie i przewrócic na prawo,wcześniej musisz ogonki przypiąć,później na gotowym obszyć mniejszy kwadrat-dno,ja jeszcze wszywam kieszonki na tekturki wyjmowane do prania,nie wiem,czy nie namieszałam,ale czasem łatwiej coś zrobić niż wytłumaczyć;))

      Usuń
  27. hiihhi nic nie zrozumialam ale bede analizowac,dziekuje

    OdpowiedzUsuń
  28. Odpowiedzi
    1. Jak znajdę trochę czasu i będę akurat szyła,to nie ma sprawy;)

      Usuń
  29. dziekuje pieknie i czekam z niecierpliwoscia

    OdpowiedzUsuń