Dzisiaj pokaże kawałek pokoju,po zmianach jakie miały miejsce kilka tygodni temu.Ciągle brakuje mi czasu na zrobienie choćby kilku fotek....wariackie to życie jakieś,wcale mi się nie podoba ten pęd....no ale jutro,a właściwie dzisiaj niedziela,więc może trochę oddechu złapię...
Któregoś wieczoru usiadłam i z prześcieradła uszyłam rolety,jako,że okno składa się z dwóch nierównych części,nie wiedziałam,czy zrobić każdą roletę innej szerokości,czy podzielić je na równe części,ostatecznie zdecydowałam,że chyba zrobię w calości...
Któregoś wieczoru usiadłam i z prześcieradła uszyłam rolety,jako,że okno składa się z dwóch nierównych części,nie wiedziałam,czy zrobić każdą roletę innej szerokości,czy podzielić je na równe części,ostatecznie zdecydowałam,że chyba zrobię w calości...
Z tildowej książki ,którą jakis czas temu kupiłam zrobiłam pierwszego manekina,tylko podstawkę jakąś inną musze mu wykombinować,bo na razie przykleiłam go do klocka mojego dziecka:))
Iabażur nowy powstał,bo tamten w kwiatuszki,trochę się gryzł z kwiecistymi zasłonami...;)
Pozdrawiam Was serdecznie i spokojnej niedzieli życzę:))
Bardzo ładny klimatyczny pokoik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim pokoiku to można wypocząć...Przytulnie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie i przytulnie u Ciebie :) I tak wiosennie :) Pozdrawam!
OdpowiedzUsuńślicznie....ja już drugi miesiąc zabieram się do szycia rolet....może dzisiaj coś wymodzę....tylko koncepcja wciąż mi się zmienia:))..ach i jeszcze te białe tulipcie:))),,,
OdpowiedzUsuńTa roleta bardzo mi się podoba. Świetnie by mi pasowała taka w sypialni.
OdpowiedzUsuńMuszę pokombinować :)
Pozdrawiam
Kasia
Fantastycznie, świeżo, czysto, romantycznie...Miłego niedzielnego wypoczynku, pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemna zmiana:) manekina zrobilas cudnego:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci ,że tak pięknie szyjesz i potrafisz taki klimat sobie stworzyć w domku.
OdpowiedzUsuńŚliczna roletka i zasłony!!A lampa,to już w ogóle cudna jest!
Pozdrawiam
Oj jak miło u Ciebie...aż mam ochotę przysiąść na tym fotelu i poprosić o filiżankę kawy ;o) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńuwielbiam te klimaty panujące w Twoim domku, miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńświetny klimat stworzyłaś, ten fotel jest tam w doskonałym miejscu, tylko książka, gorąca czekolada i mogłabym siedzieć tam godzinami:)
OdpowiedzUsuńKreatywne osóbki już tak mają że ciągle są zajęte i ciągle brakuje im czasu:)))Fajny pokoik:))ja swoje podstawki pod manekiny zrobiłam z okrągłej "listewki"i odlewu gipsowego który potem zdekupażowałam.Gips wymieszany z klejem do płyt gipsowych 1:3 wlany do "formy" wyciętej z butelki po mleku:))
OdpowiedzUsuńNo Ty Bożenko to juz w ogóle jesteś niemożliwa;))O gipsie bym nie pomyślała....:) Ale udało mi się dostać na "dziadach"takie okrągłe podstawki drewniane,przemalowałam i już mam fajną podstawę;)
UsuńTaki kącik z fotelem wiklinowym przydałby mi się również.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie i bardzo przytulnie :) Fotel wygląda niezwykle zachęcająco - tylko rozsiąść się wygodnie z dobrą książką :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńklimatycznie i radośnie ...
OdpowiedzUsuńBiel, biel, taka lekkość, pięknie....
OdpowiedzUsuńuroczo a manekinek rewelacyjny!:)
OdpowiedzUsuńJej, jak ładnie! te zasłony są piękne, wprowadziły tyle koloru i słońca! ściskam!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrześliczne rolety uszyłaś.
Chciałam zapytać czy one są dołem jakość szczególnie usztywniane?
Ps. Uwielbiam tulipany.
Pozdrawiam gorąco
są usztywnione,wlożyłam tam dwa takie cieńsze o połowę niż w miotle kijki, nie obciążają za bardzo,a fajnie się układają.
UsuńAle fajne te roletki:))Jednak w całości u Ciebie są lepsze, ale za mną chodzą...:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny klimat w pokoju, abażur dodaje smaku, taki prosty a nietuzinkowy....
Jak roletki rozwiniesz to sięgają do parapetu?
Pozdrawiam:))
Gocha
Gosieńko nie sięgają do parapetu,uszyłam je z prześcieradła,więc nie starczyło,,przyznam się,że trochę mi zaciemniają w pokoju,a wcale nie chciałam....zwłaszcza jak teraz tak ponuro za oknem,ale pewnie kiedyś sobie jeszcze uszyję z jakiegoś cieńszego materiału.No i abażur i rolety bez koronek,pierwsze chyba od dawna rzeczy,gdzie nie wszyłam koronki:))
UsuńBardzo ładnie, inaczej niż wszędzie, jestem na TAK:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń