Strasznie mi się podobały te kostki,na wielu blogach je widziałam i o ile z malowaniem nie mam większego problemu,to z przycinaniem jakoś gorzej.Wyrzynarki nie mam i zabrałam się za ręczne przycinanie piłką do drzewa.Mąż jak mnie zobaczył,to tylko się w czoło postukał i bąknął pod nosem coś w stylu: "a to co za cudo znów będzie....?" No takie właśnie cudo powstało,krzywe trochę,ale jakże cenne,wszak okupione ranami ciętymi powstałymi w czasie obróbki:)))
A żeby jeszcze trochę poudziwniać,uszyłam sobie taką tubę na wazon z haftowanej bawełny:)
Życzę Wam pogodnej niedzieli i dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem,cieszę się,że się Wam puszki podobały:))
Pomysłowa osłonka na wazon1Miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńTo nic, że krzywe troszkę - sprawiają radość - i Tobie, i innym oglądającym - a to najważniejsze!!!
OdpowiedzUsuńNo i znowu cos nowego wymodziła,co zajrze to nowość.Kosteczki rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńJak idzie szycie muffinek? ;-)
Dla mnie super te kostki, sama też chyba takie sobie zrobię. Dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuńTuba na wazon też rewelaacyjna, ja niestety tuby nie uszyję bo rączki mam lewe do szycia.
Piękna ta tuba! Klocki fajniutko wyszły, sama bym sobie takie z chęcią zrobiła:-) Bardzo podoba mi się ten wianek i piękna, mała, biała Madonna:-) Szukam takiej, ale w rozmiarze XXL;-) Pewnie będzie droga... Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:-)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne ,to nie szkodzi że troszke krzywe, przynajmniej widać że to w 100% rękodzieło;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne kostki i jakie cenne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam M.
Kostki super:) ale jestem zachwycona tą osłonką, super pomysł:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Aga-kostki rewelacyjne!! Pozwolisz,że odgapię pomysł??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kostki są piękne, tuba rewelacyjna :-)
OdpowiedzUsuńFajna ta osłona na wazon:) Nabrał innego charakteru:) A kostki - super pomysł.. Może też odgapię, bo jak sobie obejrzałam literki drewniane w Duce, śliczniutkie co prawda, fakt.. Jednak jak w oglądaniu doszłam do ceny, to już zachwyt był mniejszy.. A takie kostki.. Całkiem w zasięgu:) Pozdrowienia cieplutkie!
OdpowiedzUsuńTeż mam w głowie takie kostki;)))
OdpowiedzUsuń