wtorek, 1 listopada 2011

Green Gate w moim wykonaniu :)))

Oczywiście to żart,ale podobają mi się niektóre lekko kiczowate drobiazgi tej firmy,to fakt:))
Już kawał czasu temu pomalowałam puszki po kaszkach mojego dziecka i czekały na ciąg dalszy....aż się doczekały.Od początku chciałam zrobić je w kropki,ale nie wiedziałam jak się do tego zabrać.Wiem,że można je nanosić za pomocą gumki od ołówka,ale jakieś takie ciapate mi wychodziły.....Wzięłam więc dziurkacz,natrzaskałam dziurek i kółeczkami puszki okleiłam.....



Ta niebieska trochę za bardzo mi się wykropkowała,ale chyba na odwrocie zrobię jeszcze inną wersję.Na razie jest tak.

Zmieniłam też ubranko starym słoikom,pomalowałam sprayem tą sznurkową osłonkę i uszyłam im czapy:




A wyglądały tak:


Pozdrawiam i trzymajcie się zdrowo ,bo mnie już coś rozkłada:(((

19 komentarzy:

  1. świetny pomysl z dziurkaczem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne masz pomysły.Kuchnia Twoja jest niepowtarzalna dzięki samodzielnie wykonanym dekoracjom!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. kropeczek jest w sam raz, wcale nie za duzo, jestem pod wrazeniem tych puszeczek;-) pozdrawiam;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kropeczki urocze i sklepik o którym piszesz też słodki a czapeczki na słoiczki REWELACJA!!!
    Z dziurkaczem pomysł jest świetny, godny zapamiętania więc zapisuję w myślach - na pewno kiedyś mi się przyda.
    Zdrowia życzę serdecznie skoro Cię rozkłada.

    OdpowiedzUsuń
  5. No i to jest fajne!Zamiast lecieć na ślepo do sklepu, warto najpierw pokombinować samemu!Super pomysł, świetne wykonanie!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne puszki, mnie też podobają się taki klimaty
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj jaki rewelacyjny pomysł z dziurkaczem!Pozwolisz że zapamiętam go sobie!A puszki wyszły świetnie i słoiczkowe ubranka też!Zdrówka życzę:)Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Proste a jakie pomysłowe!! Rewelacyjny pomysł:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie Ci to wyszło:)pomysłowo:)ja jak kombinowałam jak zrobic kropki to myślałam właśnie o dziurkaczu,ale żeby z folii grubszej wyciac dziurkaczem szablon i potem farbą ciapac po szablonie:))ale widac mozna tez w druga strone:))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no, rewelacja!!!!Puszeczki świetne a czapeczki super odmieniły słoiczki!!
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna robota z tymi puszkami :-) Słoiczki są równie piękne, a ogólnie wszystkie zdjęcia - fantastyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj wcale nie kiczowate, mi podoba sie asortyment GG, a puszki wymodzilas naprawde swietne, lubie takie pastelowe kolory.
    Piekny masz dzbanek na azurkowej nozce:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie to wszystko wymyśliłaś i zrobiłaś. Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  14. Ty spryciaro pięknie to wymyślone a Aga no i jeszce raz naprawdę DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!jesteś wielka a ja naprawdę tu ciągle zaglądam tylko nie dodaję komentarzy bo wchodzę na chwilkę

    OdpowiedzUsuń
  15. puszeczki mnie zauroczyły!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj ! A mnie własnie ta niebieska zauroczyła a niebieskiego nie lubię .
    Pozdrawiam Dana

    OdpowiedzUsuń
  17. Green G jest urocze - nigdy bym nie wpadła na to, żeby je wyczarować samodzielnie ;)
    Ależ cudny pomysł!
    Gratuluję

    OdpowiedzUsuń